Jak jeść paluszki?

Jesteśmy u babci w szpitalu. Śmieszka spokojnie poznaje nowe miejsce, wyjadając babci winogron i ciasto. W pewnym momencie Pani, która jest z babcią w jednej sali pyta, czy córka chce się poczęstować paluszkami. Śmieszka bierze mnie za rękę i prowadzi w stronę kobiety. Nieśmiało sięga ręką i bierze jednego paluszka. Jednak starsza Pani namawia ją, aby wzięła więcej, bierze więc drugiego. Wtedy ona pokazuje jej jak wziąć całą garść i pomaga jej odpowiednio złożyć rękę.

Śmieszka zadowolona wraca do łóżka babci i zjada wszystkie paluszki. Po chwili druga sąsiadka również wyjmuje paluszki i pyta Śmieszkę, czy chce się poczęstować. Nie trzeba jej długo namawiać podchodzi i z zadowoleniem bierze całą garść w jedną rękę i w drugą…
Kochanie aż tyle? – sama się zdziwiłam i lekko zmieszałam. Śmieje się do babci, że trzeba będzie Pani odkupić paluszki.
Zaczynam myśleć nad tym, jakie jest moje zdanie na temat częstowania się, co chcę jej przekazać,czego nauczyć. Czy mówić, że można wziąć tylko troszkę, czy dać jej swobodny wybór niech decyduje sama? Uczy się poprzez obserwację mnie i bliskich.
Zostaję z tym na chwilę, a później wracam do rozmowy z mamą.
Jednak kiedy wracamy do domu uświadamiam sobie, że cała sytuacja miała swoje drugie dno. Kiedy Śmieszka podeszła do pierwszej Pani wzięła jednego paluszka, jednak tamta pokazała jej, żeby wzięła więcej. Tak jakby jej mówiła: paluszki bierzemy całymi garściami… Dlatego gdy ktoś znowu ją poczęstował pamiętała pierwszą lekcję.
Taka drobnostka, taki szczegół, a daje do myślenia.

1 thought on “Jak jeść paluszki?”

  1. Namawiamy dzieci, by brały życie garściami, a potem jako dorośli ludzie dostają po łapach za zachłanność… Taka refleksja mnie naszła 🙂

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top