Moją misją jest tworzenie przestrzeni, w której doświadczysz pełnej akceptacji, bez względu na to, co obecnie przeżywasz i w jakiej jesteś kondycji.
Pragnę stworzyć świętą przestrzeń wzajemnego wsparcia i akceptującej obecności.
Przestrzeń, która pomieści smutek, radość, złość, pytania bez odpowiedzi, różnorodność, odmienne koncepcje i religie.
Przestrzeń, w której kobiety poczują się jednym ciałem. Gdzie każda kobieta będzie czuła, że bez względu na to, jakie decyzje podejmie, będą za nią stały inne kobiety.
Przestrzeń, w której będziemy się uczyć brać życie takim, jakie jest, czerpać radość, mówić o swoich potrzebach, lękach.
Przestrzeń, w której będziemy próbować.
Przestrzeń, w której będziemy wrażliwe, delikatne, czasem bezsilne, słabe, albo silne i mocne.