Proszę przeczytaj To

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku,

dziękuję Ci, że tu jesteś. Nie wiem w jaki sposób się tu znalazłaś/eś, być może sama Cię w to miejsce zaprosiłam, może polecili Ci je Twoi znajomi, a może trafiłaś/eś tu przypadkiem. Nie. Moim zdaniem w naszym życiu nie ma przypadków, są tylko zdarzenia, których w danym momencie nie rozumiemy. Bardzo się cieszę, że zajrzałaś/eś.

Skoro już tu jesteś to bardzo Cię proszę przeczytaj choć jeden post, może wtedy poczujesz, że droga, którą ja wybrałam jest także Twoją drogą i dalej będziemy wędrować wspólnie. Chciałam napisać, że wtedy będzie łatwiej, ale wcale tak nie myślę. Razem niekoniecznie oznacza prościej, z pewnością będzie jednak ciekawiej i intensywniej.

Bardzo Cię proszę, jeśli któraś z moich myśli będzie Ci bliska lub wręcz odwrotnie – masz na dany temat zupełnie inne zdanie, podziel się tym ze mną. Tylko wtedy jeśli poznam Twój punkt widzenia będziemy mogli rozpocząć dialog. A właśnie to jest moim marzeniem, właśnie dlatego powstał ten blog.

Emilia

6 thoughts on “Proszę przeczytaj To”

  1. proszę pisać!, wpisy są bardzo piękne, przeczyta lam na razie kilka – przy trójce dzieci muszę to rozłożyć na raty:] prawdziwa kraina łagodności, jakbym czytała o moim lepszym ja:] – do tego poziomu łagodności jeszcze wiele mi brakuje, ale cudownie jest przeczytać coś tak bliskiego, tak więc: proszę pisać!

  2. Trafiłam tutaj przez przypadek,jak ja lubię takie przypadki 🙂 Piękna Kraina Łagodności o której niestety często się zapomina w pospiechu codziennego dnia.Pozdrawiam i na pewno będę zaglądać.

  3. Przeczytałam wszystkie wpisy, żeby nie dokonać pochopnej oceny. Ja nigdy nie zdecydowałabym się dzielić z innymi moim życiem osobistym z bardzo prostego powodu: bo jest moje:) Wiem, że teraz bardzo modne jest pisanie mniej lub bardziej mądrych blogów, ale ja chyba nie nadążam… Byłabym w stanie zrozumieć cel powstania takiej strony, gdyby autorka była dojrzałą kobietą, mogła na swoje macierzyństwo spojrzeć z dystansem i podzielić się z czytelniczkami doświadczeniami. Nie oceniam treści wpisów, po prostu nie rozumiem PO CO? Może pisanie o życiu prywatnym jest znakiem naszych czasów, a może to Twoja polonistyczna potrzeba PISANIA. Zapewne jest dużo Pań, które się ze mną nie zgodzą i regularnie będą tutaj zaglądać. Ja byłam, przeczytałam i nie wrócę:)

    1. Karolino, dziękuje, że podzieliłaś się swoją opinią. Odnośnie pisania o życiu osobistym, każdy z nas ma inną granicę i najważniejsze, aby to autor czuł się komfortowo. Ja zaś czuję się tak nieustannie. Z pewnością blogi pisane przez mamy z wieloletnim doświadczeniem są inne niż mój. Lepsze czy gorsze? Skoro przeczytałaś wszystkie wpisy to wiesz, że oceny wystrzegam się jak tylko potrafię. A więc inne po prostu:).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top