Mleczne początki
Ostatnio przeczytałam gdzieś, że teraz na mamowych blogach same wpisy o karmieniu. I myślę sobie: Chwała za to! Niech ich będzie jak najwięcej:). Dlatego sama dorzucam jeszcze jeden. Śmieszka urodziła się przez cesarskie cięcie. Przez całą operację pytałam położną: Czy wszystko jest ok? Wiedziałam, że od tego zależy czy zostanę przewieziona na „normalną salę” i