Drogi TATO,
usiądź wygodnie i odpowiedz na kilka poniższych pytań. Czy w ciągu ostatniego tygodnia:
- zmieniałeś dziecku pieluszkę,
- szykowałeś posiłek i karmiłeś je,
- byłeś z mim u lekarza (oby nie było takiej konieczności);
- kupowałeś dla niego ubrania,
- szukałeś w Internecie ważnych informacji np. na temat żywienia, zabaw, rozwoju,
- prałeś, prasowałeś ubranka,
- usypiałeś je;
- przeczytałeś książkę związaną z rodzicielstwem,
- byłeś z dzieckiem na spacerze,
- sprzątałeś zabawki,
- czytałeś bajki…?
Prawdziwa współodpowiedzialność za dziecko to dla mnie odpowiedź „tak” na każde z powyższych pytań.
A mój mąż jest stuprocentowym Tatą 🙂